tag:blogger.com,1999:blog-33067750822806744232024-03-05T21:58:08.897+01:00love will tear us apart.shhhttp://www.blogger.com/profile/03523170578445860254noreply@blogger.comBlogger295125tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-42529728458949712322021-01-06T19:04:00.001+01:002021-01-06T19:07:11.644+01:00295.<p><span style="font-size: small;">Złamałeś mi serce i nawet o tym nie wiesz.</span></p><p><font size="2">A ja nie wiem, czy szkoda.</font></p>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-17704834753516425322019-03-31T14:33:00.004+02:002019-03-31T14:35:04.795+02:00294.<span style="font-size: small;">Wychodzę z założenia, że jeżeli wszystko jest dobrze to nie ma o czym pisać. Może błędnie, może odczytujesz wtedy przeglądając bloga, że u mnie ciągle źle. <br />Jest dobrze. Coś zaskoczyło, coś kompletnie zmieniło mi nastawienie do życia. Już prawie rok temu. Już prawie rok czuję się dobrze, a zawdzięczam to sobie. Czyli nikt nie przyjdzie i nikt mi tego nie zabierze <br />odchodząc. </span>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-71986058435781085072018-07-04T21:34:00.000+02:002018-07-04T21:34:08.811+02:00293.To niepokojące jak bardzo można zapomnieć jak żyć. Jak czuć się dobrze. I jakie to cudowne uczucie kiedy znowu sobie przypomnisz. Kiedy nagle uderzy w Ciebie ta radość tak dobrze skrywana od lat.<br />
Kiedy zaczniesz oddychać tym samym powietrzem, ale w inny sposób, bo już nie walczysz o oddech, bo już oddychasz spokojnie. cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-12124025563525336252017-05-21T13:41:00.000+02:002017-05-21T13:41:16.087+02:00292.Znam osobę, która znaczy dla mnie wszystko, bez której nie ma nic. Bez której nie chciałabym mieć wszystkiego. Bo ta osoba jest tym wszystkim. Bez niej i tak zostałabym z niczym.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-82312550941152267202016-12-19T17:06:00.001+01:002016-12-19T17:06:33.292+01:00291.To jest szalone, my jesteśmy wariatami. Nigdy nie było lepiej.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-63358230450168767352016-08-14T14:52:00.002+02:002016-08-14T14:52:22.893+02:00290.Nie mam już za bardzo zmartwień. Nie mam już wielkich problemów. Nie mam już nad czym rozpaczać. Nie mam po kim rozpaczać. Jestem już spokojna. Nareszcie spokojna.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-53187751502003846592016-01-29T13:32:00.000+01:002016-01-29T13:32:09.763+01:00289.Mówią, że żaden artysta nigdy nie jest w "dobrym miejscu", cóż ja na pewno teraz w takim nie jestem. Chyba stworzę arcydzieło. To dopiero będzie dramat.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-84225212960205290412015-12-07T05:30:00.001+01:002015-12-07T05:30:12.777+01:00288.05:30<div>Nie mogę spać, bo nie mogę zatrzymać potoku łez. </div>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-62052892876225489242015-11-30T02:05:00.001+01:002015-11-30T02:05:50.107+01:00287.2:04<div>Zamiast spać, siedzę w oknie i patrzę na deszcz. </div><div>Nie ma żywej duszy na dworze.</div><div>Nie ma żywej duszy w tym pokoju. </div>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-38127979901637027622015-10-27T20:30:00.001+01:002015-10-27T20:30:14.743+01:00286.Nie jestem niczyją zabawką. Nie jestem pobaw się, zapomnij, pobaw się. To Ty zapomnij, że ujdzie Ci to płazem.<br />
Jestem nową osobą. Jestem na dobrej drodze. Wzięłam się za siebie, za swoją psychikę i udało mi się zmienić myślenie. Uda mi się i za parę lat co niektórzy pożałują swoich wyborów. Będzie za późno.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-86537797207168726702015-10-06T22:13:00.003+02:002015-10-06T22:13:40.849+02:00285.Ostatnie dni przy <i>Honeymoon. </i>Schodzą mi klapki z oczu. Piszę książkę. Piję wino i w sumie w tej sekundzie nie jest aż tak strasznie, będzie jak zejdzie efekt alkoholu i obudzę się (znowu) sama.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-36758972461934214912015-09-23T01:16:00.001+02:002015-09-23T01:17:01.468+02:00284.Ciężko jest mieć miękkie serce i twarde zasady. cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-74016177783175751482015-08-18T15:35:00.002+02:002015-08-18T15:35:58.041+02:00283.Przez moją głowę przewijają się piękne myśli. Poradzę sobie z tym, już będzie dobrze. Poszłabym i nigdy nie wróciła.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Przez jej głowę przewijają się czarne myśli. Myśli, że to jedyne rozwiązanie. Poszłaby i nigdy nie wróciła.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-24134301745498638552015-08-16T00:13:00.000+02:002015-08-16T00:13:07.357+02:00282.Nie mam siły na nic, odkładam wszystko na bok i czekam aż mnie dopadnie. cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-40483842612178170112015-08-05T13:14:00.003+02:002015-08-05T13:14:59.758+02:00281.Rzadko tu zaglądam, boję się tu cokolwiek napisać. Już nie jest jak kiedyś, mimo że czasami myślę <i>co mam do stracenia?</i> to i tak coś mnie hamuje. Co tydzień staram się zacząć życie od nowa, pod koniec tygodnia zawsze tracę zapał. Skończy się sierpień i zobaczymy czy wytrwam. Wrzesień mnie przeraża, przerasta.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-79334719901440877872015-07-14T14:00:00.002+02:002015-07-14T14:00:20.091+02:00280.Nie wierzę w ludzi. Jak mogą nie czuć, że topią się w egoizmie, we własnej dwulicowości. Jak to możliwe, że jeszcze jakoś łapią powietrze.<br />Ocknęłam się za późno, ale lepsze to niż wcale.<br />I zacznę sobie nowe życie gdzieś tam, gdzie fajny pub z hamakami i pyszne zapiekanki za 5zł.<br />
<br />cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-60733964155635413092015-07-02T14:55:00.002+02:002015-07-02T14:55:52.078+02:00279.Poniedziałek był takim oderwaniem od rzeczywistości jakiego potrzebowałam. Drugi dzień w tym roku, w którym czułam się szczęśliwa. Zaczął się lipiec, 2 dni do tej pory to kiepski wynik, lecz postaram się o więcej takich chwil.<br />Wracam też do książki. Muszę skończyć ją pisać.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-62076739325055644512015-06-13T23:28:00.001+02:002015-06-13T23:28:49.180+02:00278.Już nawet nie potrafię udawać, że wszystko jest ok. Wczorajsza ja ledwo przeżyła. Niemożliwy ucisk emocjonalny na klatkę piersiową i jedna osoba do pomocy.<br />Snuję się jak duch po domu, wychodzę poprzytulać kota i wracam. Ciągle zaspana, zmęczona, zniechęcona, nie do życia.<br /><i>'Running from yourself, it will never change'</i><br />
Chociaż, żeby były okazje, aby to zmienić, ale nie ma. Po prostu kurwa nie ma.<br />
<i>'Give us a little love, we never had enough.' </i>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-72354195855129057692015-06-08T15:06:00.001+02:002015-06-08T15:06:33.232+02:00277.To warte jest cierpienia.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-81681248136577079152015-06-04T00:50:00.003+02:002015-06-04T00:50:47.506+02:00276.Napisałam Ci kolejny list, napiszę do wszystkich. Będą wiedzieć. Może zrozumieją.<br />Od 11 dni, dziś w końcu byłam zdana sama na siebie. Kiedy przez te dni wydawało mi się, że może jednak to zakopie, może zgnije, rozłoży się, tak teraz znowu w to nie wierzę. Ani trochę. Nic a nic.<br />
Chce mi się krzyczeć, a tylko wydobywa się szloch. Chce mi się powiedzieć to wszystko, lecz paraliżuje mnie strach. Myślę <i>a może jednak nie warto tego tak przekreślać, a może, a jeśli. </i>Nie chcę też kolejny raz wyjść na idiotkę, nie chce kolejny raz na własne życzenie doprowadzać się do tego beznadziejnego stanu. Myślę, że to mnie powstrzymuje, że tym razem bym przez to nie przeszła. Teraz trwam odtwarzając swoje życie w marnej jakości, ale przynajmniej program nadal jest emitowany.<br />Gdy podejmę ten głupi, nieprzemyślany krok, pewnie zdejmą go z anteny.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-65571943749417576312015-05-19T23:31:00.003+02:002015-05-19T23:31:57.745+02:00275.Czuję się jakby na skraju, jeszcze jedna sprawa i wyląduje na dnie.<br />
29 minut.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-88109760434137922942015-05-10T20:43:00.001+02:002015-05-10T20:44:38.315+02:00274.Nie, nie czytajcie tego posta. Nie stać mnie dziś nawet na kreatywność, hej.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />I co mam Ci powiedzieć, żebyś zareagował tak jak chcę?<br />
Dni mijają mi bezsensownie, tylko sobie uciekam od puszki do butelki, zawsze to jakieś urozmaicenie w tym jakże ciekawym momencie mojego życia. Zamknę się w pokoju na zawsze, albo wyjadę gdzieś i nikt ze znajomych mnie nie znajdzie. I tak nikt by się nie przejął.<br />
Może mi dopierdol jeszcze, kolego.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-27411740490107104912015-04-30T18:58:00.000+02:002015-04-30T18:58:04.526+02:00273.Czuję jak wariuje. Malutkie cząsteczki szaleństwa przemykają boleśnie w moim ciele. Wyginają je. Poruszają, nie mogę tego powstrzymać. Drobinki pod skórą, chciałabym je jakoś wyrwać, wypuścić, ale nie mogę.<br />Śmieje się.<br />Nie.<br />
Bo płacze.<br />A nie, jednak się śmieje.<br />A może jednocześnie, czemu nie.<br />Śmiesznie,<br />Wcale nie.<br />
Zamknij się już i ogarnij.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-38830907379216727072015-04-28T17:52:00.003+02:002015-04-28T17:52:57.831+02:00272.I tylko smutno mi. Nic więcej.cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3306775082280674423.post-34626330604595298232015-04-09T20:45:00.001+02:002015-04-09T20:45:13.597+02:00271.I niby w szczęściu trwam, <div>Lecz wspominając Cię,</div><div>Ląduje gdzieś na dnie. </div>cyanidehttp://www.blogger.com/profile/13291452633161537577noreply@blogger.com2