27.5.14
240.
Dlaczego kiedy próbuję się ogarnąć wychodzi na to, że jestem jeszcze gorsza? Może przestanę mówić, a może patrzeć, a może w ogóle przestanę sobie być. Tam, gdzie powinno być wsparcie jest wyparcie. Gdzie powinno być zrozumienie i akceptacja jest odrzucenie. To wcale nie pomaga, a przecież nie jestem gorsza niż Wy, zastanówcie się.
19.5.14
15.5.14
7.5.14
237.
Próbuję pozbyć się rozczarowań jakich sama sobie narobiłam. Pęka mi od nich głowa. Ktoś mi poda lek?
3.5.14
236.
Niedobrze mi. Chcę zwymiotować te wszystkie niedopowiedzenia, kłótnie, tą całą nienawiść. Chcę kogoś kto zawsze i wszędzie, a już chyba nie mam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)