12.9.12

38.

Nie chcesz być ze mną, ale chcesz mnie mieć. Chcesz być blisko mnie, ale nie za blisko. A ja potrzebuję tego 'blisko'. Boję się, że odejdziesz, bo przecież nic nie obiecywałeś. Zawsze możesz zawrócić i zostawić mnie samą, bezbronną. Właśnie przekonuje się, że bez Ciebie nie daje rady. Moja zaradność zniknęła, jestem idealnym przykładem człowieka, po którym od razu widać, że jest jak ten okręt, który znalazł się na dnie, kiedy admirał Reuter wydał rozkaz samozatopienia. Jeżeli teraz odejdziesz wydasz mi ten rozkaz. Może trochę tego chce. Może mam już dość walki. Może już nie mam sił. Nie zniosę myśli, że nie mam Cie tylko dla siebie, że może Cie mieć ktoś inny. I nie będę mogła mieć o to pretensji, nie zobowiązywałeś się. Powinnam być mądrzejsza. Powinnam powiedzieć Ci, że w takim razie spadaj na drzewo, ale nie mogę. Chcę płacić za to cierpieniem, żeby tylko od czasu do czasu mieć Cie przy sobie, przytulić, pocałować. moje-twoje, bo nie nasze życie miłosne. Melancholijny nastrój. Ukrywam się przed ludźmi, nie chce ich męczyć, a może się chowam. Uciekam w swój świat, a tam pukają do mnie ludzie nieznajomi, zapraszają mnie na kawe, na obiad, ale odmawiam, bo TY. Bo nie potrzebuję żadnego innego. Potrzebuję Ciebie. Żebyś był, tylko mój. Oglądał ze mną filmy w zime, pił herbate i siedział pod kocykiem. Całował w czubek głowy jak swoją małą dziewczynkę, która w końcu poczuła się bezpiecznie. Bo jesteś przy niej. Bo ją kochasz.

Nie ma żadnych nas, kochanie. Nigdy nie było.

3 komentarze:

  1. Albo mu pokażesz to co tu napisałaś, albo nie będziesz o niego walczyć. Niech wie co przeżywasz i czujesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrą rade mi dajesz i chyba skorzystam. Musze się tylko zdecydować czego chce.

      Usuń
  2. "Nie chcesz być ze mną, ale chcesz mnie mieć." skąd ja to znam, skąd znam te uczucie, że znowu się zatracam w coś co chyba nie jest idealną perspektywą na przyszłość, i tak bardzo "Boję się, że odejdziesz, bo przecież nic nie obiecywałeś." jeju nie umiem wciaż uwierzyć w to, że odnajduję się w słowach drugiej osoby.

    OdpowiedzUsuń