10.5.15

274.

Nie, nie czytajcie tego posta. Nie stać mnie dziś nawet na kreatywność, hej.










I co mam Ci powiedzieć, żebyś zareagował tak jak chcę?
Dni mijają mi bezsensownie, tylko sobie uciekam od puszki do butelki, zawsze to jakieś urozmaicenie w tym jakże ciekawym momencie mojego życia. Zamknę się w pokoju na zawsze, albo wyjadę gdzieś i nikt ze znajomych mnie nie znajdzie. I tak nikt by się nie przejął.
Może mi dopierdol jeszcze, kolego.