15.10.12

66.

O Boże, słucham jednego z najbardziej spranych zespołów na świecie, mam za mame...moją mame, przyjaciółki, które są nienormalne i dlatego się z nimi przyjaźnię. Mam rodzinę, która jest też bardzo sprana i zachowują się co najmniej dziwacznie, a ludzie się dziwią, że jestem jaka jestem. Przykro mi, ale w tych warunkach inna nie mogę być. Całe szczęście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz