24.3.13

152.

moje drugie imię to save me. nie potrafię tak, nie jest mi dobrze. czuję się pusta. i wiem, że tej pustki nigdy nie wypełnię, bo nie potrafię przestać kochać tego, o kim już dawno powinnam zapomnieć. znowu leci listopad, a ja znowu umieram gdzieś pomiędzy mała Ty wiesz, dławi mnie tlen a jak mogłeś odejść stąd w taką nieludzką noc? 
wracaj.

4 komentarze:

  1. Niestety miłość może zamienić sie w psychozę dręcząca nieszczęśnika wiele wiele miesięcy... Ja się staram jak najszybciej moje zakochanie "odkręcić" choć pewnie nie raz jeszcze kopa dostane...
    Jak w Testosteronie: "Tak bardzo ją kochałem, żenić się chciałem, a ona wyrzuciła mnie ze swojego życia jak z klopa jakiegoś" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no u mnie trochę dłużej niż kilka miesięcy. chyba serce nie potrafi wyrzucić jednej osoby i zastąpić ją drugą. dobrze mu z tamtą.

      Usuń
  2. W tych słowach odnalazłam siebie...

    OdpowiedzUsuń