23.2.15

266.

Już na zawsze jestem czyjaś. Na zawsze nieswoja.
Jakie to dziwne patrzeć w pustą przestrzeń, a widzieć w głowie tyle rzeczy. Jakie to dziwne siedzieć samemu, a słyszeć tyle głosów.
Nie potrafię zapanować już nawet nad własnym ciałem.
Uspokój się!
Nie powinno się tak wariować przez jeden narząd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz