14.7.15

280.

Nie wierzę w ludzi. Jak mogą nie czuć, że topią się w egoizmie, we własnej dwulicowości. Jak to możliwe, że jeszcze jakoś łapią powietrze.
Ocknęłam się za późno, ale lepsze to niż wcale.
I zacznę sobie nowe życie gdzieś tam, gdzie fajny pub z hamakami i pyszne zapiekanki za 5zł.

1 komentarz:

  1. Też mnie to zastanawia, ale jak widać, doskonale sobie radzą oddychając swoim zatrutym powietrzem.

    OdpowiedzUsuń